Spotykam się bardzo często, może nie ze złym, ale z niewłaściwym podlinkowaniem podstrony ze strony głównej – jest to dość częsty błąd, tym bardziej, że niejednokrotnie klienci proszą o pozycjonowanie frazy, która akurat jest idealna jeśli wykorzystać podstronę serwisu. Dzięki temu uzyskuje się bardzo dobre linkowanie do wewanątrz serwisu oraz praktyczni ebezpośrednio powiązaną frazę.
Przy optymalizacji dobrze jest zwrócić wtedy uwagę na następujące fakty na podstronie:
Anchor : Blacharstwo
Adres Strony(URL) : blacharstwo.html
Title : Blacharstwo
Description: Blacharstwo. Firma X oferuje blacharstwo i …..
Keywords: blacharstwo, inne frazy
Ale na stronie głównej, aby osiągnąć jak najlepszy efekt zmieniamy podlinkowanie:
1. niebieski prostokąt – wstawiam parametr rel=”nofollow”
2. czerwony prostokąt – zmieniam kod na następujący:
<h2 title=”Blacharstwo”><a href=”http://www.x.pl/blacharstwo.html”>Blacharstwo</a></h2>
Co zyskuję ? Linkowanie do wewnątrz na mocny znacznik H2 oraz anchor text „blacharstwo”, który jest dla mnie interesujący pod kątem pozycjonowanie tej podstrony na frazę „Blacharstwo” i napływ „mocy” ze strony głównej na ten właśnie anchor. No i przede wszystkim odcinam moc (poprzez NF) na anchor „Poznaj ofertę”.
Ktoś wskaże uwagę, że robię to pod dyktando wytycznej „frist link count” – jeśli chodzi o optymalizację takich bloków to gdyby kolejność była odwrotna też bym zastosował tę samą wytyczną. Wole mieć przepływ mocy po anchorze niż po przycisku.
a po frazie blacharstwo linkujesz strone glowna czy podstrone?
To zależy od potrzeb klienta 🙂 i analizy dla procesu SEO.
Zgadzam sie z caloscia posta, ale jakby sie ktos uparl 🙂 to moglby dac naglowek h2 z tekstem, do tego tlo w css w formie buttona i masz button z anchorem 😉
lepiej dać title w nagłówku niż linku?
@krzywy: nie rozumiem pytania ? Słowo kluczowe (fraza) powinna znajdować się wszędzie gdzie to możliwe.
@gdaq: nie samym SEO człowiek żyje. Usability też się liczy, a „Poznaj ofertę” ma pewnie tutaj większą skuteczność.. 😉
@zgred
wszędzie gdzie to możliwe? Piszesz do nas z 2002? 🙂
„wszedzie gdzie to mozliwe” – a pod kotem SEO w 2013 roku to oznacza – nie za czesto (czyli tyle razy ile mozliwe do poprawnej optymalizacji) 🙂 musimy wiedziec ze Zgred od czasu do czasu i to tu to tam sypnie zagadka – ot tak by wiele nie zdradzac 🙂
„No i przede wszystkim odcinam moc (poprzez NF)”
Skuteczność takiego rozwiązania staje się chyba co raz bardziej wątpliwa, bo raz, że atrybut „nofollow” wg Google (wiem, kłamią) powinien być stosowany do linków wychodzących, którym nie ufamy (np. w komentarzach) lub nie chcemy wspierać (np. link prowadzi do strony, którą wskazujemy jako negatywny przykład). W tym konkretnym przypadku wg reguły FLC robot i tak podąży linkiem „blacharstwo”, bez dodawania atrybutu „nofollow” do przycisku. Nie neguję tego rozwiązania, tylko zwróciłem uwagę na zwrot „Przede wszystkim”.
Przemku: dziękuję za komentarz – tak masz również rację. Kwestia jak do tego się podchodzi i według której szkoły 😉 Jednakże z wieloma rożnymi zachowaniami G się już spotkałem i staram się aby linki „czytaj więcej, dalej, more” były opatrzone NF. Dzięki tez za link do wpisu na blogu Sprawnego – na pewno się przyda 🙂
A nie jest tak, że tylko pierwszy link zdobywa moc a kolejne są pomijane i dodanie atrybutu nofoolow jest w tym przypadku bezcelowe. Możesz szerzej opisać dlaczego go stosujesz? Robiłeś jakieś testy?
Oczywiście pierwszy… o tym mówi zasada First Link Count … ale z tego jak wygląda rozpływ ruchu na sklepach widziałem różne rzeczy dlatego przy optymalizacji wszystko co zbędne daję NF bez względu na to czy jest na górze, na dole z bosku czy po skosie.
Takie podejście ma też drugie dno: jak właściciel serwisu zacznie wykonywać zmiany okaże się, że link DF ląduje gdzieś na samym dnie … stąd nauczony też takim podejściem robię tak jak napisałem powyżej.
Kurcze Paweł sporo czyta Twojego bloga przez telefon i nawet nie zauważyłem zmiany graficznej 🙂 poprzednia jakaś cieplejsza była.
No cóz … Mnie się znudziła 🙂 poza tym testuję skórki od themeforrest
Czy idąc tym tropem warto też Twoim zdaniem w przypadku menu górnego i w stopce wszystkie powtarzające się linki w stopce opatrzyć nofollow? Przykładowo na tym blogu można by link w stopce do głównej w stopce dać nofollow i link z anchorem „Strona główna” też
Coś co jest naturalne nie daję NF … nie odpowiem w 100% na tak oraz w 100% na nie ponieważ wszystko zależy od układu strony i od tego co jest powielone. Akurat „strona główna” i menu np tego blogu nie ma sensu opatrywać NF. Natomiast jeśli powielamy menu z kategoriami w stopce to ja akurat taki twór nakazuję usunąć.
Popieram odcinanie mocy od bzdurnych anchorów typu dalej, czytaj więcej czy oferta. Mało tego zgodnie ze zmianami, które już dość dawno ogłosiło Google na temat nf choć moc nie idzie w anchor to i tak jest odejmowana procentowo od całości dlatego ja w takim przypadku stosuję area na butonie. Z testów wynika że daje to lepszy efekt.
Zgredku jeżeli piszesz, że słowo kluczowe powinno być wszędzie, to najlepiej było by dać: a title=”” / rel=”nofollow” ?
Title do anchorów nie stosuję, chyba że jest to grafika i kod IMG SRC. poza tym co to znaczy „wszędzie” ? Dla Mnie „wszędzie” to znaczy z umiarem 🙂
a takie pytanko. Dlaczego strona główna Twojego bloga jest cała nofollow?
To samo z wpisami: większość całe są nf ale niektóre nie…
Jakieś testy? ;>
Komentarze są NF
Linki w postach są NF
ale niektóre są dofollow
Linki do wewnątrz są DF
🙂
Będziesz linkował główną na anchor „Blacharstwo”, czy puścisz linki z nim na podstronę?
Akurat tutaj to przykład – strona nie jest moim klientem i nie wiem na jakie frazy jest pozycjonowana stąd nie mogę jednoznacznie powiedzieć czy akurat ta fraza jest dobra czy zła.