Pozycjonowanie sklepu internetowego od samego początku musi być przemyślane i trzeba zaplanowac całą strategię jeśli chcemy go pozycjonować. Największym błędem jest rozpoczęcie projektu bez zaangażowania lub choćby skonsultowania założeń biznesowych z jakimkolwiek pozycjonerem. Pisząc „jakimkolwiek” mam na myśli osobę bądź firmę, która wskaże przynajmniej początkowe, podstawowe (naprawdę podstawowe) założenia SEO dla e-sklepu.
1. Skrypt – ważny aspekt przy pozycjonowaniu sklepu internetowego
– powinien być odporny na różnego rodzaju ataki np. powszechnie stosowany „sql injection”, możliwość wykonania kodu skryptu w formularzach i tak dalej
– logowanie do panelu administratora nie powinno odbywać się z wywoływaniem funkcji zdalnych
– powinien zawierać jak najmniejszą ? albo najbardziej optymalną ? liczbę plików template do realizacji. Widziałem różne skrypty i niektóre były zbudowane z blisko 100 pliczków ? im więcej tym droższa implementacja
– otwarty kod w celu dokonywania drobnych modyfikacji – czyli zawsze bierzemy skrypt na swój serwer – nie korzystamy z rozwiązania SaaS
2. Grafika i jej wdrożenie na sklepie
– cloaking – wielokrotnie opisywany już na blogu problem – chodzi o funkcję text-indent ,za pomocą której realizowane są wcięcia związane z wyświetlanym tekstem ? wcięcie wychodzące poza ekran np. -10000em powoduje, że wyszukiwarka widzi dwa ekrany ze sklepem
– cufon – rekomenduję całkowitą rezygnację z używania tego „tworu”
– ukrywanie tekstu – nadal, aczkolwiek już sporadycznie, zdarzają się sklepy z tym „fantem”
– flash – wykonanie całej strony w technologii flash powoduje, że sklep oczywiście jest piękny ale jego pozycjonowanie jest wielce utrudnione – wstawki flash’owe jak najbardziej
– brak opisanych ALT’ów dla obrazków
– ukrywanie tekstu pod logiem ? zdarza się to coraz częściej
3. Teksty i słowa kluczowe – pozycjonowanie kategorii i produktów w sklepie internetowym jest ważne
– głównym mankamentem jest zapominanie o tekstach na stronie głównej, na stronach z kategoriami, podkategoriami i czasem zdarza się, że strona produktowa też nie zawiera tekstu, nie wspominająć iz każdy tekst musi posiadać słowa kluczowe. Obecnie opisy są podstawowym środkiem do osiągniecia celu. Prawda jest też, że można wykonać pozycjonowanie stron bez tekstu – ale będzie to „odpowiednio” droższe.
– brak optymalizacji tekstów na poszczególnych stronach serwisu
– powielanie tych samych tekstów na wielu stronach serwisu
4. Indeksowanie ? co jest zabronione
– indeksowanie wyników wyszukania
– indeksowanie wyników sortowania
– upychanie słów kluczowych ? zdarza się najczęściej w nagłówkach META oraz w stopce witryny
– wysyłanie tekstów opisów produktów do porównywarek cenowych ? najlepszym wyjściem w tym przypadku jest przygotowanie swoich tekstów na swoją witrynę i drugich tekstów wysyłanych do porównywarek
– indeksowanie pustych stron produktów (np. po ich usunięciu) bądź pustych stron producentów (gdy jest nazwa producenta ale nie ma żadnego produktu), pustych stron kategorii/podkategorii
– brak strony Error 404 z błędem np. przekierowanie nieistniejących podstron na stronę główną
– indeksowanie strony głównej de facto aż pod 4 różnymi linkami – do poprawny tego nalezy użyć przekierowania 301 albo poprawić to w skrypcie:
- domena.pl
- www.domena.pl
- domena.pl/index.html
- www.domena.pl/index.html
– możliwość indeksowania strony głównej pod różnymi postaciami – z reguł zaraz po końcowym slashu wstawasz znak zapytania i jakiś ciąg wyrazów i sprawdzasz co się wyświetla np www.domena.pl/?blablabla – z reguły pojawi się strona główna – to jest niepoprawnie
– nie ma sensu indeksowanie podstron związanych z: koszykiem, logowaniem, rejestracją, regulaminem, certyfikatami (np https)
– blokować do indeksowania linki referujące, z uruchomionego własnego programu partnerskiego
5. Juicy link w sklepach internetowych
– moim zdaniem, podkreślam MOIM ZDANIEM, mając do wyboru linki z: anchor text, obrazkiem oraz „czytaj więcej” – na linki zbędne (obrazek, czytaj wiecej) wstawiam NOFOLLOW a tylko anchor text (linkowanie do wewnątrz) zostawiam jako DOFOLLOW i to bez względu co jest wyżej a co niżej – zalecenie „first link count” nie jest przeze Mnie stosowane
– ograniczać liczbę linków do wewnątrz ze strony głównej do niezębnego minimum – z tym, że ta wartość może mieć 1 ale też 200 – kwestia budowy strony głównej, tematyki, liczby produktów, kategorii i wielu innych rożnych czynników
6. Inne uwagi zwiazane z optymalizacją i pozycjonowaniem sklepu internetowego
– należy stosować robots.txt oraz generować mapy sitemap.xml
– brak menu breadcrumbs jest zaniedbaniem
– brak przyjaznych adresów URL jest przestępstwem 😉
– o ile to możliwe zaimplementować rich snippets (zajrzyj też na schema.org)
– brak operowania elementami H1, H2, H3, bold, strong
– ustawienie strony z linkami do partnerów – może być to potraktowane jako farma linków – z reguły takie podstrony rekomenduje się usuwać lub linki wychodzące opatrzyć jako NOFOLLOW
– z każdej podstrony serwisu powinno być jak najmniej linków wychodzących do innych serwisów (nawet Twoich własnych)
– wszelkiego rodzaju INTRA powodują, że strona będzie bardzo trudna w pozycjonowaniu
Prestashop, Shoper i Magento – to ulubione skrypty, dobre przy pozycjonowaniu. Nie mniej jednak warto wiedzieć, że prestashop i magento mają otwarty kod i można je modyfikować, kupować dodatki etc. natomiast shoper to zamknięte dzieło dostępne jako SaaS i out of the box.
Wszelkie dodatkowe informacje można znaleźć pod adresem: Wytyczne Google
Oczywiście niniejszy artykuł nie wyczerpuje wszystkiego ufff….
Wszystko super, pięknie, ale dlaczego nie pozwalasz na Cufona? Chyba lepiej robić „ładne” teksty cufonem niż grafiką, nieprawdaż?
Jak wspomniałem w jednej z odpowiedzi – cufon to praktycznie graficzna czcionka a tekst ląduje poza ekranem tworząc „cloaking”.
Dostać filtra lub bana za cloaking w postaci Cufona to by była MEGA przesada. Przecież ten skrypt jest nawet promowany hasłem, że jest SEO friendly.
Z tego co wyczytałem to cloaking, który ma jedynie poprawiać estetykę jest dozwolony.
P.S.
Czy przypadkiem pineo.pl nie używa cufona? :>
Tak 😉 chce zobaczyć kiedy dostane filtra za to 🙂
Odnośnie „ukrywanie tekstu pod logiem”, lepiej użyć img+alt czy są jeszcze jakieś inne sposoby?
Dokładnie … lepiej użyc IMG oraz porządnie opisany ALT
@Zgred czy jest jakaś zauważalna różnica między blog, a strong? Jaka jest zasada stosowania wyróżnienia w tekstach na stronie czy objęte powinny zostać tylko niektóre słowa kluczowe czy też wszystkie?
Jaki skrypt sklepu wg. Ciebie byłby najbardziej SEO-friendly?
Albo, który najłatwiej przystosować do swoich potrzeb. Ja trochę się męczę z KQS i myślę o Prestashop.
Może jeszcze coś innego?
Pozdrawiam
Maciej
* 1. Szkoda, że Cufon jest nie seo
* 2. „www.domena.pl/?blablabla ? z reguły pojawi się strona główna, to jest niepoprawnie” – sprawdziłem u siebie i mam dalej str. główną – tzn. co ma być: strona błędu 404, a czy tej nie przekierowujemy i tak na główną? ; sprawdziłem też http://www.domena.pl/artykuł/?blablabla i widzę dalej tę podstronę z artykułem – to jest OK?
* 3. „brak przyjaznych adresów URL jest przestępstwem” – do WP jest wtyczka robiąca w URLach polskie znaki IDN ą, ę…; warto stosować?
* 4. „brak operowania elementami H1, H2, H3, bold, strong” – mamy olać tę część optymalizacji?
* 5. Dziękować 🙂
cufon – możesz napisać dlaczego?
Akurat sam nie przepadam za tym wynalazkiem, ale mam w kilku templatkach.
Negatywów nie widzę, ale to zaplecza więc nimi o nic nie walczę.
cufon dośc czesto korzysta z text-indent odsuniętego o -10000em 🙂
Dobry zbiór podstawowych problemów spotykanych w sklepach.
A co sądzisz o prestashop i różnych sklepach stawianych na joomli i wordpressie?
Pozycjonuję jeden sklep na Preście – jest rewelacyjny, przyjazny i łatwo się wprowadza poprawki 🙂
Potwierdzam 😉 Wszystkim bym to szczególnie polecał na początek.
Super artykuł. Takie zestawienia są najlepsze. Wszystko konkretnie, krótko bez zbędnego wodolejstwa.
Pytania 2 mam:
1. „brak strony Error 404 z błędem np. przekierowanie nieistniejących podstron na stronę główną”
– nie można stosować tego typu zastosowań? Czasem przebudowa serwisu czy sklepu wręcz tego wymaga (szkoda linków, które prowadzą do starych podstron) a przekierowań czasem ciężko zrobić z automatu (mówię tu o serwisach powyżej 10k podston). Więc żeby nie tracić linków wrzucam wszystko na stronę główną. Użyszkodnicy raczej tego nie zauważą (też zależy od budowy serwisu oczywiście) a błąd 404 w takim przypadku wyklucza te linki.
2. „sprawdzasz co się wyświetla np http://www.domena.pl/?blablabla ? z reguły pojawi się strona główna ? to jest niepoprawnie”
– a jak ma być? co ma się pojawić? Tu chyba jakiś błąd się wkradł 🙂
Daniel: chodzi o to, że ktoś może Ci złośliwe zaindeksować stronę głowną pod różnymi podstronami i wtedy masz DC. Najlepiej jak to zostanie przekierowane na stronę główną – ale to wymaga sporego grzebania w skrypcie.
Rozumiem ale czasem się po prostu nie da… zresztą:
http://allegro.pl/?sreglo
http://www.interia.pl/?sreria
http://www.google.pl/?sroogle !!! 😀
onet.pl/?sronet … o k… dam sobie rękę uciąć, że w nocy jak pisałem komenta to działało 😀
Więc tym raczej aż tak bym sobie głowy nie zawracał. Chociaż zdażyło mi się, że zaindeksowało mi stronę z /?ssesid… (więc trzeba uważać) i to na bank ktoś wrzucił linka na forum nieświadomie. Po prostu na żywca skopiował z przeglądarki link
Pozdrawiam i dzięki jeszcze raz za świetny art. Dawaj więcej takich 🙂
Strona z błędem jest ważna z punktu widzenia użytkownika i jego zachowania (zatrzymania) na serwisie. Dobrze wykonana podstrona 404 powoduje, że klient wchodząc na serwis od razu wie, że taka informacja, której szukał, nie istnieje. I na tejże stronie z błędem 404 powinno podstawić mu się zamienniki lub kilka przykładowych towarów, które może go zainteresują. Przekierowanie go na stronę główną powoduje, ze on nie wie – jest taki towar ? nie ma ? a jeśli nie ma to dlaczego ? gubisz wtedy klienta …
Zgredzie, jakie skrypty sklepu byś polecał?
Miałem do czynienia z prestashop, zstudio (duża kobyłka), shoper, sote, iai-kiem, kqs … ogólnie ulubione to presta i zstudio (przy nim narobiłem się najwięcej), kqs – może być … reszty nie będę krytykował ale to kwestia _mojego_ uznania z czym/kim mi się dobrze pracuje.
Dzięki za ten artykuł;)
Od wczoraj przygotowuje właśnie demo sklepu pod pozycjonowanie… a tu art jak znalazł;-)
Trochę na dedlajn piałeś bo z „najczęstszych błędów” wymieniłeś też kilka rekomendacji – ale to stylistyka, na którą zwracam tylko ja uwagę 😉 Popieram i pozdrawiam wszystkich, którzy mają sklepy na tworach typu SOTE, pełnych bajerów do SEO.
Moim zdaniem najważniejszą rekomendacją dla kogoś kto otwiera sklep i myśli o pozycjonowaniu jest zatrudnienie przynajmniej na kilka godzin konsultanta ds. SEO aby stworzył wytyczne pod kątem planowanego marketingu. To jest tylko kilka godzin, które mogą dużo zmienić na + i ponadto zaoszczędzić wielu żmudnych godzin prac nad błędami, których można stosunkowo łatwo uniknąć.
No i rzecz istotna, większość darmowych/open source sklepów nie nadaje się do pozycjonowania bez modyfikacji, nawet jak na stronie jest napisane, że sklep posiada pierdyliard modułów do SEO;)
Pozdrawiam 😉
Ale i tak 2h straciłem 😛 część błędów jest jednocześnie rekomendacjami czego nie robić – cienka granica. Artykuł i tak do końca nie ujmuje wszystkiego. Pewnie z czasem powstanie następny 🙂
Ciekawe rzeczy, ale interesuje mnie kwestia nie indeksowania wyników wyszukiwania. Co wtedy z tagami, kiedy podstrona tagu to w zasadzie wynik wyszukiwania na dane słowo, content też się powiela więc…? czemu nie indeksować wyników wyszukiwania ?
P.S. Rekomendacje z no-follow wewnątrz witryny to mi w ogóle do niczego nie pasują. Mam jeden sklep tak zoptymalizowany i jeszcze nieźle się trzyma. Jednak już bym nie szedł tym tropem …
z NOFOLLOW-ami to jest w ogóle dziwna sprawa bo raz zachowuja się poprawnie, innym razem nie. Stąd ilu optymalizatorów tyle pomysłów. Jednocześnie trzeba zawsze podejść do NF indywidualnie – kwestia rozwiazań „juicy link” w danym sklepie.
Konkretny i trafny artykuł. Nie zwracałem uwagi nigdy na stronaglowna/?blabla, dzięki 😉
Bardzo fajnie napisany artykuł. Tak jak ktoś wyżej w komentarzu zauważył, takie zestawienia są bardzo przydatne. I chociaż uważam kilka wymienionych pozycji za sprawy oczywiste, to tekst i tak bardzo wartościowy.
Zgredzie, jak widzę u Ciebie teksty o text-indent, ze to zło i nie powinno się tego używać, to coś mnie trafia. Czasem taka „sztuczka” jest potrzbna. Co innego użycie tego kilka razy np. Dla logotypu czy menu a co innego dla ukrycia słów kluczowych.
shpyo: powiedz to Google nie Mnie … ja rozumiem, że dość często nie ma innej możliwości ale co ja poradzę, że G bierze to za cloaking ?! Webmajster, grafik niestety muszą to wziąć pod uwagę.
Pics or didn’t happen. Robiłem kilkanaście szablonów do różnych sklepów i każdy z nich ma się dobrze.
Nie neguję tego – mówię „moim zdaniem” 🙂
Spoko, chyba napiszę u siebie co o tym myślę :).
Nidy nie rozumiem – czytając różne Twoje wpisy – dlaczego używasz określenia juicy link zamiast link juice? 🙂
a jakoś mi tak zgrabniej 😉 poprawię się następnym razem 🙂
Nie wydaje mi się, żeby Cufon był traktowany jako cloaking, tak samo, jak treści ukrywane JS-em w postaci zakładek dostępnych dla użytkownika.
Inną kwestią jest to, że wykorzystanie niektórych czcionek (a nie daj Boże kilku różnych) znacznie spowalnia stronę. Pliki czcionek zapisane w .js potrafią sporo ważyć…
Jeżeli jest to robione z umiarem (tak jak należy), to jest OK.
Oczywiście. Dlatego zdarza mi się używać Cufona i nie obawiam się, że będzie to postrzegane jako cloaking.
Ciekawe rzeczy, ale interesuje mnie kwestia nie indeksowania wyników wyszukiwania. Co wtedy z tagami, kiedy podstrona tagu to w zasadzie wynik wyszukiwania na dane słowo, content też się powiela więc?? czemu nie indeksować wyników wyszukiwania ?
Można zrobić np. tak: http://blog.shpyo.net/287/stronicowanie-a-seo.html
Ale to chyba nie o to chodzi. Chodzi według mnie o to że np. na hasło „zegarek damski” i „zegarek damski czarny” mogą wyświetlić się te same oferty ze sklepu, przez co będą dwie takie same podstrony, z tym samym contentem ale innym title itp, i że to może być uznane jako spam ? Czy tak Zgredzie ?
jeśli jedna strona jest pozycjonowana pod dwie rożne frazy to nie będzie DC ani spamu. Ale jak w sklepie masz dwa produkty o tym samym opisie to już masz DC.
No ok, ale odpowiedz proszę na główne pytanie dlaczego nie indeksować wyników wyszukiwania ?
bo jest to zabronione przez Google – patrz wytyczne 🙂
Hehe 🙂 Google wielu rzeczy zabrania ;p Tymczasem wyniki wyszukiwania w sklepach całkiem nieźle się indeksują i pozwalają pozycjonować sklep na długi ogon. Jeśli tylko wyniki wyszukiwania nie duplikują w pełni stron kategorii, to można w ten sposób uzyskać podstrony związane z większą liczbą fraz, bez robienia zamieszania w kategoriach..
Oczywiście ale wszystko jest do czasu. Chcesz to ryzykujesz – potem płaczesz 😛
Opisane wszystko pięknie. Ale co do słów kluczowych w stopce to jakoś nie mam przekonania…
Ja też ale to jest zawsze do czasu, aż przyjdzie filterek i trzeba będzie szukać rozwiązania.
dobry pogląd na męczące nas problemy przy sklepach internetowych 😉
a propo skryptów, to ja mam osobiście awersję do prestashop przez niemiłe przygody jakie z nim miałem…
a jak waszym zdaniem wygląda opencart ?
Zgred – co miałeś na myśli ?:
– brak operowania elementami H1, H2, H3, bold, strong
SilverT – z czym mialeś problem, z przeróbkami, pozycjonowaniem ?
@Pawel: często jest tak, że na stronach serwisu wszystko jest w DIVach lub tabelkach, tekst zwykły nieformatowany – przez co nie ma jego optymalizacji. I aż się prosi skorzystać z formatowania Hx oraz boldowania 😉
A no to już wiem, co miałeś na myśli … tylko trzeba chyba uważać z tym bo nie raz widzę w tekstach 400 znaków gdzie jest 10 strongów ;]
Hm, miałem nadzieję, że będę miał szybki link, jak jakiś programista mi znowu napisze czy jego megaskrypt sklepu jest seo-friendly, ale nie ze wszystkim się zgodzę.
1. Cufon
Próbujesz propagować swoje negatywne podejście zaledwie na podstawie przeczucia. Jakieś testy robiłeś? Może podaj chociaż jeden przykład, kiedy po usunięciu Cufona strona poprzednio zafiltrowana wróciła w pozycjach.
2. Text-indent.
Polecam przejrzeć źródła YouTube’a 🙂
3. Czemu nie piszesz o rel=canonical? Zamiast kilku punktów o unikaniu DC wystarczyłoby proste „zaimplementuj adresy kanoniczne”.
4. Nofollow.
Szkoda czasu na zabawy z tym.
Ba! Samo nofollow w kodzie zwiększa prawdopodobieństwo zainteresowania się stroną przez „sztuczne inteligencje” od G. o spory procent, więc po co to stosować. Swoją drogą ciekawe, że nikt z pro-seowców nie odważył się o tym jeszcze napisać…
5. 404
Zwracanie takiego kodu błędu jest… błędem. Jest tu kilka szkół postępowania, ale w najczęstszym przypadku, czyli dla towarów, których już nie ma na sklepie należy zachować daną stronę, ale z adnotacją, że dany tower jest nieosiągalny + wyświetlenie towarów „podobnych”.
Inna szkoła to np. taka, że należy wyświetlić stronę wyszukiwania tego, co jest w URL-u; przy czym taka strona powinna być „noindex,follow”.
6. Właśnie, strony wyszukiwania.
Z tym mam zawsze problem, bo de facto jedyna różnica między stroną tagu/kategorii a stroną z wynikiem wyszukiwania to fakt, iż ta pierwsza została zdefiniowana przez właściciela witryny, a użyszkodnik może wpisać dowolnę „du*ę”.
Zatem jak się Kolego Zgredzie zapatrujesz na opisywanie każdego produktu wieloma „tagami”?
Ad.1 obecna skórka na tym blogu ma cufony, które tworzą text-indenty cofnięte i kilkaset pixeli w lewo … zablokowałem i mam spokój. To nie jest przeczucie. cloaking to poważna sprawa 😉
Ad.2 polecam przejrzeć wytyczne Google
Ad.3 nie zawsze canonical jest dobrym wyjściem
Ad.4 skoro szkoda to ja nic nie poradzę 😛
Ad.5 każdy ma swoje podejście do tych spraw – a Google swoje
Ad.6 strony wyszukiwania należy blokować do indeksacji
Artykuł powstał na kanwie moich doświadczeń zarówno z błędami jak i rekomendacjami jakie wydaję. Przecież nie zmuszam ani do ich implementacji ani do ich przestrzegania. Jak ktoś chce audyt – proszę – płaci. A czy to wdroży ? To przecież jego serwis 🙂
Ok, rozumiem. Nie będę już bruździł moimi uwagami tutaj.
@Mendax: ależ bardzo cenię sobie każdy komentarz nawet negatywny – od tego jest dyskusja 🙂
Dzięki za podzielenie się doświadczeniem. Większość rad znana i stosowana, ale przydało się odświeżenie:) Często przy projektowaniu stron pomija się odpowiednią optymalizacje, a potem ludzie płaczą, że strona się ciężko wspina w wynikach.
Panie Zgred „ustawienie strony z linkami do partnerów ? może być to potraktowane jako farma linków ? z reguły takie podstrony rekomenduje się usuwać lub linki wychodzące opatrzyć jako NOFOLLOW” – ten fragment jak dla mnie wydaje się cyniczny.
Wiem. Zdaję sobie z tego sprawę. Ale powiedz to Google.
[OT] Nie da rady czytać Twojej strony na Androidzie 4.0 w domyślnej przeglądarce (4.0.2). Tak jakby tło wyświetlało się nad tekstem- przy ładowaniu mruga mi tekst na zielonym tle a potem zostaje jakby 'przykryty’ bielą… Na FF dla Androida (ver 10.0.1) strona działa znakomicie…
$ dostanę „wiosną” – mój HTC Desire HD się „załapał” na update – z ciekawości i ja wtedy sprawdzę – na razie „zgreda da się czytać na 3-ce 🙂
Największy problem mam z wywaleniem z indeksu sortowania stron kategorii. Ale chyba ostatecznie zrobię to przez robots.txt
@ebinx: wiem … będzie to zmienione mam nadzieję zaraz po nowym roku 🙂
@Łukasz: nie ma sensu blokować – albo wstawiasz rel=”prev/next” albo dajesz „canonical” na jedna ze stron przed sortowaniem.
dzieki bardzo,pomocny artykuł
Jaki sklep wygrał spełnia powyższe wymagania ?
Żaden sklep nie spełnia powyższych wymagań. Najlepiej zadać pytanie, który sklep wymaga najmniejszego dostosowania / modyfikacji :] Jak Zgred wspomniał wyżej – prestashop dobrze się pozycjonuje.
A co z linkami do social media? Ustawiacie je jako nofollow?
One w 95% są nofollow 🙂
Popieram słowa, które napisał Selljus, że „Żaden sklep nie spełnia powyższych wymagań.” Prestashop
jest ok. Ja stawiam jeszcze na OpenCart. Moim zdaniem dobrze się pozycjonuje…