Na blogu ITTechnology (sam niejednokrotnie tam zaglądam) Mariusz udostępnił aktualizację swojego kursu dla Google Analytics. Warte podkreślenia jest fakt, że został zaktualizowany do najnowszej wersji Analyticsa.
Wejdź, pobierz i przeczytaj: http://www.ittechnology.us/aktualizacja-kursu-google-analytics/
Brawo dla Mariusza, właśnie biorę się za czytanie… ale w ciemno można powiedzić, że jest to kawał dobrej roboty 🙂
Zgred co ty zrobiłeś ze starym layoutem , ten nowy jest trochę ponury.
stary mi się nie podobał … z czasem będzie nowy, tematyczny 😉
Chyba go kiedyś widziałem przez przypadek na tym blogu (Layout zielonkawy – i nie chodzi mi o ten poprzedni :)).
Na pewno jest dużo lepszy od obecnego.
Ps. Zobacz stopkę 🙂 Masz jakiś niedomknięty znacznik.
I do siedzenia – nie napiszę dosadnie ze względu na szacunek dal Professore 🙂
Ja właśnie ściągnąłem, Jak tam doznania po przeczytaniu ??
Jak coś polecasz to juz mógłbyś linka podać, tym bardziej że wiele osób nie zna tej strony, wiem że w google jest wszystko i łatwo znaleźć, ale niektórzy cenią sobie każdą minutę:), a po drugie jak sam to polecasz to znaczy ze twoim zdaniem jest dobre i możesz podlinkować
no i link na samym dole – co za oko – dzięki
Nowy Analytics fajny, ale nie ma wzkaźnika % zmiany przy porównaniu do poprzednich (historycznych) okresów. Czekam aż Google to poprawią i narazie używam starego do raportowania.
A kurs jak wszystkie inne ittechnology.us – fachowy 😉
Hej,
dzięki za link-a do kursu – przyda się…
Mam pytanko:
kiedyś pisałeś, że rozliczasz się z niektórymi klientami na postawie zdobytych klientów/ilości nowych użytkowników – czy opłaty przygotowujesz na podstawie statystyk z GA czy korzystasz z innych statystyk?
Pozdrawiam
Tutaj jest wiele czynników przy rozliczeniu: statystyki z Google, możliwe, potencjalne wejścia, konkurencyjność fraz, wielkość sklepu, co to za asortyment jest w sklepie. Powiem tak, że w jednym sklepie rozliczenie per UU jest wielce zadowalające, w drugim – nie – klient nie dodaje produktów i de facto na razie dokładam do interesu 🙁 ale coś za coś – mam niezłe stawki 😉