Dziś nadszedł ten dzień, że można się pochwalić takim o to komunikatem:
Zespół ds. spamu podjął wcześniej działania wobec Twojej witryny, ponieważ nie była ona zgodna z naszymi wskazówkami dotyczącymi jakości. Po przeanalizowaniu Twojej prośby o ponowne rozpatrzenie wycofaliśmy te działania.
Czyż to nie jest piękny oraz jakże upragniony widok w Panelu Narzędzi dla Webmasterów ?
Historia – kara nałożona w połowie 2013 roku jednakże pierwsze „obsuwy” w ruchu na witrynie były widoczne kilka tygodni później. Na rysunku poniżej nie ma uwzględnionych wszystkich zdarzeń związanych z wgrywanym plikiem Disavow:
Statystyka witryny na dziś według MajesticSEO (profil historyczny):
Rozkład anchorów oraz linków DF/NF:
Pozycjonowanie:
- używano Systemu Wymiany Linków stałych – usunięte całkowicie (a było tego sporo – ponad 3 tys linków) – zablokowane
- zaplecze – kilkaset stron typu presell page różnego rodzaju i różnego wykonania – teksty dłuższe i krótsze z anchorami – usunięte fizycznie
- publiker – bazy danych – „niestety” w Disavow
- szeptanka – częściowo usunięta (użyte anchory), część w Disavow – sporo udało się „przerzucić” na linki w postaci adresów URL
- nie było profili na forach
- troszkę katalogów z linkami w treści – usunięte lub zmienione na teksty
Czemu tak długo trwało ?
- linki w panelu Google zmieniały się – to był główny powód, ponieważ po każdej analizie i odrzuceniu RR-ki należało pobierać odnośniki i wykonywać analizę od nowa – kilkuletnia witryna miała spora historię (nawet Qlweby były)
- drobne błędy w pliku Disavow np zły eksport domen IDN, złe kodowanie, spacje w adresach domen lub URLi
- chęć pozostawienia choć drobnej liczby odnośników na zasadzie 'a nóż widelec może się uda” – no nie udało się
Jeżeli chodzi o zawartość pliku Disavow to wyglądało to następująco:
Plik linków wykluczonych xxxxxx-pl-disavow-04022014.txt zawierający domeny (842) i URL-e (6585) został przesłany.
Usunięto praktycznie 95% odnośników z anchorami ze wszystkich nośników/źródeł. To co zostało to w większości są adresy URL. Witryna posiada sporo naturalnych linków z różnego rodzaju witryn festiwalowych.
Życzę sobie i pozostałym równie skutecznego odfiltrowania – w 2014 na pewno się przyda 🙂 Filtr w Google to zmora.
AKTUALIZACJA 24-02-2014
Dziś wróciły pozycje i to nawet na BARDZO konkurencyjne frazy !!! Aż jestem zaskoczony, że w tak krótkim czasie 🙂 Ale nie będę narzekał – idę „linkować” 😉
No to optymistycznie, ja walcze od listopada. Sumarycznie sciągnięte linki z prawie 4k domen, 7k poszło do DT ciągle bryndza. Problem o tyle ze domena 'spamowana’ od 2004 w ahrefsie i majesticu bieda, GWT żongluje nowymi linami
Paweł, a jak widoczność teraz w serpach ?
Ale to dziś kara zdjęta 🙂 zapytaj mnie za miesiąc 🙂
Nic nowego/ciekawego. W tamtym roku wychodziło się z kar hurtowo i klepało się do skutku prośby do Google. Szkoda czasu, żeby o tym pisać, bo nic więcej nie wnosi do starego tematu wychodzenia z kar.
Ale na co szkoda czasu … na klepanie czy na kary ? Bo tych jest coraz więcej. A klepać od czasu do czasu tez dobra rzecz 😉
Musieli Cie dobrze zmotywować do usunięcia 6k domen:D
Średnio tyle się usuwa przy każdym odfiltrowaniu.
u mnie średnio (o ile w ogóle jest potrzebny DT) to 30 domen i z 20 url
Gratuluję efektu i cierpliwości 🙂 Na screenach widzę, że średnio czekasz tydzień na odpowiedź, więc Google działa dosyć szybko cały czas. Informacja o kilkutygodniowej przerwie w sprawdzaniu to chyba była plotka 🙂 Daj znać za jakiś miesiąc jak z ruchem organicznym i widocznością długiego ogona.
Czasem zdarza się, że trzeba poczekac dłużej – niestety…
Jakbym widzial serwis nad ktorym pracowalem nad usunieciem filtra. Tez zaczalem we wrzesniu a wycofali dopiero w lutym. Z tym ze tam byl tez problem w tym ze nazwa domeny i serwisu czesciowo byla money keywords. I to byla masakra, wystarczylo ze jako anchor byla podawana nazwa serwisu a nie pelna nazwa domeny i juz sie google przyczepialo. Dopiero prawdziwa czystka pomogla. Troche to chore ale na szczescie dobrze sie skonczylo.
Miałem podobny przypadek bardzo trudny w rozpracowaniu, cierpliwość tutaj jest najważniejsza i to ona decyduje o końcowym sukcesie, nie można się poddawać.
Jak postępować z domenami, które posiadają filtr ale w „Linki do Twojej witryny” niestety jest brak danych. Czekać, aż Google zliczy linki przychodzące ? Korzystać z innych narzędzi ?
Zdiagnozować za co jest filtr i jeśli jest to kara za linki – przygotować Disavow i zdobywać nowe.
Nadchodzi Nowy Wspaniały Świat 😛 Ciekawe co będzie trzeba robić jak linki przestaną mieć znaczenie 🙂
@Paweł
Możesz napisać czy bawiłeś się w usuwanie linków i do disavow poszły tylko te, których nie udało się zdjąć?
Chodzi mi o to, czy dane co podałeś: (842) i URL-e (6585) to są linki, których nie udało Ci się usunąć i je zgłosiłeś do wyrzeczenia się, czy może to tylko ta część której nie udał Ci się usunąć z Internetu?
A co zrobić z linkami które widnieją w GWT a moją postać: login.nazwahostingu.pl i przekierowują do adresu strony w postaci nazwastrony.pl? Nie wiem w ogóle dlaczego takie linki widnieją w GWT skoro przekierowują do domeny .pl….
Ale to jakoś specjalnie było tworzone i potem 301 było czy coś innego – bo odpowiedź może być rożna zależnie od tego do czego te poddomeny były stworzone 🙂
Wykupiono hosting a potem domenę… w Cpanelu w sekcji Domeny->Zarządzaj przekierowaniami dodano stałe(301) przekierowanie z strona.webd.pl na strona.pl … i właśnie w GWT istnieją w wykazie linki w postaci strona.webd.pl….
Może wina wildcard’u ?
A jak to sprawdzić i ew. jak to poprawić? Bo w moich dotychczasowych zgłoszeniach Disavow nie podawałem tych linków uważając, że nie mogą one szkodzić ale po drugim odrzuceniu RR chcę te linki także dokładnie przeanalizować…
Jeśli jest 301 nie powinny one szkodzić.
Porozmawiałbym z hostingodawcą na ten temat.
Rozumiem, że wildcard pownine być aktywny?
NIekatywny bo wtedy możesz indeksować dowolną poddomenę typu raz.dwa.trzy.domena.pl 🙂
Czy aby na pewno skorzystanie tylko z GWT->Pobierz Najnowsze Linki jest wiarygodne? Mam sytuację taką:
Linki do Twojej witryny – 1800 linków a po pobraniu Najnowszych Linków mam tylko około 900 sztuk w pliku CSV…
Jakoś nigdy nie zawiodłem się na takim podejściu.
Czyli brał Pan tylko linki uzyskane w wyniku pobrania z „Pobierz Najnowsze Linki” i nie posiłkował się Pan linkami np. z Ahrefs i MajesticSEO?
Tylko raz musiałem się posiłkować MajesticSEO. Jak na blisko setkę rozpatrzeń i konsultacji to wniosek dla Mnie aby się zewnetrznymi narzędziami nie posiłkować. Oczywiscie pomagają ocenić profil bo GWT nie ma tak ładnie pokazanych statystyk 🙂
„linki w panelu Google zmieniały się ? to był główny powód, ponieważ po każdej analizie i odrzuceniu RR-ki należało pobierać odnośniki i wykonywać analizę od nowa” – to chyba zdanie klucz dla tych, którzy n-ty raz dostali odmowną odpowiedź
NIe zawsze – mogli to zrobić niedokładnie 😉
Normalnie jakby czytał opis mojego przypadku, który za szóstym podejściem w tym samym czasie stracił filtr 🙂
Może oni mają jakąś bazę przypadków i puszczają je w tym samym okresie ? 🙂
Czy jak mam ręczną karę za linki przychodzące i zrobię 301 przeniesie się ona na nową domenę ?
Tak !!!
Aktualizacja !!! Dziś wróciły pozycje i to praktycznie wszystkie 🙂
Mam pytanko do doświadczonego czyściciela 🙂 Jeśli mamy filtr ręczny lub algorytmiczny – to w takiej sytuacji linki z anchorami trzeba usuwać czy można zamieniać na postać linki url?
Nie wspominam że np na forach jest profil i tam często jest miejsce na url więc tu by google ograniczało normalne korzystanie z funkcji wtedy.
Zastanawiam się też nad linkami w postaci urla side wide na blogach – przecież tak bardzo często linkują userzy nie mający pojęcia o seo i to też ma szkodzić? To jest chore do czego dochodzi, nie wspominając że niektórzy mogą teraz bardzo łatwo szkodzić konkurencji.
Ja: profile usuwam, anchory zamieniam na URLe ale nie wszędzie – decyduje o tym wartość strony gdzie anchor siedzi.
U mnie wygląda to coraz to lepiej. Aczkolwiek walczę już od września bez skutku. Od około dwóch tygodni po pousuwaniu linków strona wraca do czołowych miejsc. Co ciekawe oficjalnej informacji o zdjęciu filara nie otrzymałem. Czy jeśli filtr jest nałożony przez algorytm to jest częściowo automatycznie ściągany?
Mój znajomy miał podobny problem, ale niestety tak dobrze się nie skończyło.
Zgadza się, po zdjęciu filtra stronka idzie w górę na jeszcze lepsze pozycje niż była przed filtrem. Podejrzewam, że po zdjęciu filtra dostaje jakiś ręcznie przypisany trust rank.