Zawsze ilekroć podchodze do pozycjonowania zadaję sobie pytanie: czy można zamiast pozycjonowac siebie zrobić „kuku” konkurencji i ich „depozycjonować”.
1. Teoria pierwsza: „na przyrost linków”
Według wielu wypowiedzi pracowników Google linki przychodzące nie szkodzą. To ciekawe stwierdzenie bo skoro osoba pozycjonująca różnicuje anchory i robi wszystko aby było pięknie i zgodnie z wytycznymi, nagle pojawia się jakiś „urażony fascynat drogiej biżuterii” i zaczyna „pomagać” linkująć Nasza witrynę np za pośrednictwem systemu wymiany linków. Nagle pojawia nam się kilka tysięcy linków, które nie wiadomo skąd się wzięły i kto je umieścił. Sciganie takiego delikwenta jest z reguły czasochłonne i wręcz niemożliwe do wykrycia.
Dla domeny nowej, świeżo postawionej: przyrost linków kończy się smiercią domeny/serwisu -> filtr lub nawet ban
Dla domeny starej: przyrost linków może acz nie musi skończyć się filtrem… może tez pomóc 🙂
2. Teoria druga: „na zdrowie”
Używając teorii z punktu pierwszego atakujący dokonuje jednej zmiany: zamiast uzywac anchor tekstu zgodnego z witryną może wpisać jakąś niebieską tabletkę, proszki, zakłady czy inne zakazane treści. Wtedy czy domena stara czy nowa może (acz tutaj znowóż nie musi) skończyć się banem.
3. Teoria trzecia: „na klienta”
Tutaj tez używając metody atakujący linkuje do domeny swej ofiary np zakładając konta na portalach społecznościowych z wykorzystaniem mejli … ofiary. W ten sposób własciciele portali zaczynają zgłaszac do właściciela hostingu spamraporty. Takowe również trafiają do Google … no i strona znika często z hostingu oraz rzadko z Google.
To tylko krotki wycinek moich przemyśleń …
Zgred jak można założyć konto z cudzym majlem nie mając do niego dostępu?
Spamując nie musisz uzywać adresu email z założonego konta … wystarczy że podasz email konkurenta 🙂
Jeszcze bym dodał 301 ze złych domen.
301 ze złych domen w sensie zbanowanych nic nie daje. Jeśli robisz 301 na swoją domenę zaraz po otrzymaniu bana – oberwiesz go ponownie. Trzeb ausunąć przyczynę takiej kary.
Gdyby to było tak proste… 😉
Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale jak robie 301 ze zbanowanej domeny na nową domenę, to ta nowa otrzyma również bana ?
jest duże prawdopodobieństwo że tak i to szybko
Do depozycjonowania można też wykorzystać niezbyt dopracowane skrypty. Czy wiesz, że Twoje flagowe katalogi (skrypt) mają pewną lukę, której wykorzystanie może doprowadzić do zafiltrowania katalogu ? Nie jest to szybkie i łatwe, ale jak ktoś się uprze i poświęci trochę czasu to może namieszać.
@Ludek: wiem 🙂 jedna z luk umożliwiająca zaspamowanie została usunięta. Druga też, o której wspomniałeś 🙂 Wysłałem Ci poprawkę.
Wczoraj sprawdziłem zgred.pl i to o czym myślę istnieje dalej. Jest to też w najnowszych Indexu. Generał miał na początku też tę lukę, ale obecnie jej nie ma. Nie jest to proste i szybkie, ale ktoś, kto będzie miał zacięcie i narzędzia może naszkodzić. Też mam kilka Indexu….
Widzę, że na zgredzie zainstalowałeś już nawet i chyba działa poprawka. Linksor jeszcze nie załatany ?
No taki szybki nie jestem – załatany. Dziś połatam resztę katalogów.
Dzięki za poprawkę – jak będzie wsio poprawnie u Ciebie, to wdrożę u siebie. Mam nadzieję, że na wersji 2.4 też zadziała.